Ja jechałem później. Koło 20-tej.
garmin 21:26 czwartek, 31 grudnia 2015
Około 17:30. "Mój" prowadzący miał włączone dwie lampki tylne "mrugające". Jedną na sztycy, drugą na bagażniku. Tylko nie stawał przy McD. Rozjechaliśmy się przy Shell''u. Skręciłem w Strzygłowską, a on pociągnął dalej Wałem.
skaut 21:23 czwartek, 31 grudnia 2015
Dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze jeździ o tej porze.
Szczęśliwego Nowego Roku!
O której godzinie jechałeś?
garmin 19:58 czwartek, 31 grudnia 2015
Ja, jak wczoraj popylałem sobie wałem, to mi właśnie wskoczył jakiś kolo na koło. Stanąłem potem na chwilę na wysokości McD.