Chotomów- Brwinów
Niedziela, 9 lutego 2020
· Komentarze(0)
Kategoria Warszawska Obwodnica Turystyczna, Wycieczki
Na Warszawski Szlak Okrężny (Warszawską Obwodnicę Turystyczną) zawsze warto się wybrać. O każdej porze roku. Zimą także. Po przejechanych w styczniu odcinkach: Międzylesie-Rembertów i Rembertów - Chotomów przyszła pora na dotarcie, aż na zachodnią stronę Warszawy. Grunt lekko zmrożony, ale pogoda zapowiada się słoneczna. Oglądam się za siebie kiedy wstaje brzask, gdy jestem na wale przeciwpowodziowym przed Nowym Dworem.
Nad Wisłą. Okolice Nowego Dworu Mazowieckiego© skaut
Odcinek przez most na Wiśle mało przyjemny ze względu na duży, jak na tę porę dnia, ruch samochodowy. Tak naprawdę przyjemna jazda zaczyna się za Kazuniem, gdzie trasa szlaku zaczyna się oddalać od drogi ekspresowej S7.
W Nowych Grochalach tradycyjny "witacz" Kampinoskiego Parku Narodowego.
W Nowych Grochalach tradycyjny "witacz" Kampinoskiego Parku Narodowego.
Nowe Grochale. Kampinoski Park Narodowy.© skaut
Kampinoski Park Narodowy. Teofile Las© skaut
Kampinoski Park Narodowy. Obszar Ochrony Ścisłej "Biela"© skaut
Na obrzeżach Puszczy pomiędzy Lesznem, a Zaborówkiem dostrzegam dwa łosie, które zwęszywszy mnie chyba dostojnym krokiem oddalają się w leśną głuszę.
Odcinek pomiędzy Zaborówkiem, a Łaźniewkiem wiedzie przez pola, zawsze błotnistą drogą. Upaprałem siebie i rower tak, że przed wejściem do pociągu w Brwinowie, funduję rowerowi myjnię w pobliskim Milanówku.
Odcinek pomiędzy Zaborówkiem, a Łaźniewkiem wiedzie przez pola, zawsze błotnistą drogą. Upaprałem siebie i rower tak, że przed wejściem do pociągu w Brwinowie, funduję rowerowi myjnię w pobliskim Milanówku.